Historia szkoły
POCZĄTKI SZKOLNICTWA W CZELADZI
Szkoła Podstawowa Nr 1 wywodzi się ze szkoły miejskiej, której początki sięgają czasów średniowiecza. Nie znamy dokładnej daty utworzenia szkoły w Czeladzi. Można tylko przypuszczać, że funkcjonowała na terenie miasta już w XIII wieku, a jej początek związany był z powołaniem parafii Czeladź. Pierwsza informacja o istnieniu szkoły w Czeladzi pochodzi z 1598r. Umieścił ją Krzysztof Kazanecki w sprawozdaniu z wizytacji szkół kościelnych w dekanacie bytomskim. W wiekach średnich w szkołach przyparafialnych zdobywać wiedzę mogli wyłącznie chłopcy. Uczono głównie łacińskiej mowy, pisma oraz gramatyki. Obowiązywała znajomość katechizmu. W XVII w. wprowadzono do szkół także naukę greki, muzyki, arytmetyki. W tym stanie szkoła w Czeladzi przetrwała do czasów wojen szwedzkich. Miasto wyszło z pożogi wojennej zniszczone, szkoła przestała istnieć. Dekret powizytacyjny z 1657r. nakazywał proboszczowi wybudowanie szkoły. Polecenie zostało zrealizowane dopiero w 1721r. Powstał drewniany budynek z dwoma salami do nauczania oraz mieszkaniami dla rektora szkoły i organisty. Szkoła utrzymywała się z ofiar parafian. Kolejną szkołę ufundował Czeladzi biskup Andrzej Załuski (1747-1758). Był to mały budynek składający się z dwóch izb. Jedna była salą lekcyjną, druga hospicjum dla ubogich i starców. Wyposażenie było skromne. W XVIII w. w szkolnictwie następują zmiany. Towarzystwo do Ksiąg Elementarnych wydaje pierwszy podręcznik pedagogiki “Powinności nauczyciela” (1787) autorstwa Grzegorza Piramowicza. Zalecał m.in. równe traktowanie wszystkich dzieci, zabraniał skazywania ich na poniżenie i pogardę. Uczyć zaczęto według “Elementarza dla szkół parafialnych” Onufrego Kopczyńskiego, która to książka uchodziła za najbardziej udane dzieło w ówczesnej Europie. Zajęto się wychowaniem dziewcząt, które zaczęto przyjmować do szkół parafialnych na równi z chłopcami. Wprowadzono naukę poglądową, zalecano uczyć dzieci przystępnie, od rzeczy łatwiejszych przechodzić do trudniejszych, przyuczać do samodzielnej pracy. Zarządzono nauki praktyczne, wycieczki na targ, wizyty w zakładach rzemieślniczych, uczono jak dbać o higienę i rozwój fizyczny. Dążąc do wprowadzenia powszechnego nauczania, Komisja Edukacji Narodowej kładła nacisk na budowę sieci szkół parafialnych. Tu jednak napotykała na duże trudności - brak pieniędzy. W Czeladzi w połowie XVIII w. szkoła parafialna upadła. Siedzibą szkoły był ratusz miejski. Nie było to jednak zbyt szczęśliwe usytuowanie, bowiem w piwnicach mieścił się areszt, a wyroki sądu miejskiego egzekwowano na Rynku za ratuszem. Postanowiono wybudować nowy budynek szkolny. Opracowano nawet plan, nie doczekał się jednak realizacji. W wyniku III rozbioru Polski Czeladź dostała się pod panowanie pruskie. Do czasów powstania styczniowego opiekunami szkoły byli proboszczowie czeladzcy. Powrócono do planu budowy szkoły, opracowano kosztorys, jednak miasto było zbyt biedne, by sfinansować powstanie szkoły, a władzom rosyjskim wcale na powstaniu nowej placówki nie zależało. Szkoła mieściła się w wynajętych od mieszczan domach m.in. w domu “ariańskim” przy ul. Rynkowej.
Po upadku powstania styczniowego i odebraniu Czeladzi praw miejskich siedzibą szkoły stał się budynek “Wójtostwa” na Rynku. Ukaz carski z 1864r. zlikwidował stanowiska opiekunów szkół. Zabroniono nauczania religii osobom zakonnym. Naukę katechizmu mogli prowadzić tylko nauczyciele lub proboszczowie. Z tego powodu w Czeladzi przez jakiś czas religii nie uczono. Powróciła do szkoły po interwencji obywateli czeladzkich w Łódzkiej Dyrekcji Szkolnej w 1879r.
Obowiązku szkolnego praktycznie nie przestrzegano. Do szkoły chodziły tylko te dzieci, które chciały. Efekt był taki, że w Czeladzi w II połowie XIX w. w szybkim tempie przybywało analfabetów. W związku z rozwojem kopalni w Czeladzi i na Piaskach w mieście przybywało ludności. Założono prywatne szkoły przyfabryczne. Reprezentowały one wyższy poziom nauczania, zatrudniały lepiej wykwalifikowanych nauczycieli.
Szkoła przy Rynku, która na przełomie XIX i XX wieku mieściła się prawdopodobnie w domu Konarzewskich, również rozrastała się. Zwiększyła się liczba uczniów.
PIERWSZE LATA DZIAŁALNOŚCI SZKOŁY PODSTAWOWEJ NR 1
W 1901r. szkołę przeniesiono na ulicę Bytomską 24. W 1902r szkołę miejską podzielono na Szkołę Nr 1 przeznaczoną dla chłopców i Szkołę Nr 2 dla dziewcząt. Nauczycielem w szkole męskiej był Teodor Szelest. Pełnił tę funkcję jeszcze przez 3 lata.
W 1906r. na stanowisko kierownika Szkoły Nr 1 zostaje mianowany Kazimierz Kędzierski. Od razu aktywnie włączył się w życie czeladzkiej osady. Stał się działaczem społecznym i krzewicielem oświaty. Przede wszystkim doprowadził do rozwoju szkoły. Szybko stała się ona placówką 2 klasową o 5 oddziałach. Z inspiracji kierownika Kędzierskiego w 1906r. powstało w Czeladzi Koło Samokształceniowe. Przywiezione ze sobą książki wypożyczał czeladzianom. Doprowadził do powstania biblioteki miejskiej.
W 1906r. założono w czeladzi Polską Macierz Szkolną. Pierwszoplanowym zadaniem stała się budowa szkoły miejskiej. Zakupiono plac przy ulicy Będzińskiej i rozpoczeto działania budowlane. Niestety w 1907r. na skutek ukazu generała-gubernatora Skałowa rozwiązano Polską Macierz Szkolną. Budowę przekazano osadzie Czeladź. Udało się ją ukończyć w 1908r. i przenieść tam Szkołę Nr 1 i 2. Przez wiele lat szkołę przy ulicy Będzińskiej nazywano Szkołą Macierzy Szklonej.
Kierownikiem w latach 1915-1919 był Lucjan Kopydłowski.
Po wybuchu wojny 1 sierpnia 1914r. szkoła przechodziła kryzys. Do budynku wprowadzili się żołnierze niemieccy. Zajęcia rozpoczęły się dopiero 2 stycznia 1915r. Przyczynił się do tego nowy burmistrz z ramienia Niemiec - Wisłocki. Dbał on również o porządek w mieście, starał się o żywność dla mieszkańców. W 1916r. wybrukowano kostką ulicę Milowicką i przeprowadzono szosę z Czeladzi do Będzina.
1 września 1919r. na kierownika szkoły został mianowany Aleksander Cieśliński. Szkołę przejął w czasach niespokojnych, kiedy młodzież zamiast do ław szkolnych śpieszyła w szeregi żołnierskie lub powstańcze.
Wiosną 1919r. Zagłębie nawiedziła fala strajków, walk klasowych, granica na Brynicy była nadal niespokojna. 1 kwietnia 1919r. ogłoszony został stan wojenny. Dla uspokojenia nastrojów sprowadzono oddziały Błękitnej Armii generała Hallera. Stacjonowały one w szkole Nr 1. 25 maja szkoła została zamknięta, lecz zajęcia odbywały się nadal. Nauczycielstwo zorganizowało szkołę w parku miejskim i tak dotrwano do końca roku.
W latach powojennych kierownik Cieśliński czynnie włączył się w realizację decyzji Ogólnopolskiego Zjazdu Nauczycielstwa, na którym zostały podjęte decyzje dotyczące kształtu polskiego systemu oświatowego. Współpracuje z pierwszym inspektorem szkolnym na powiat będziński Mieczysławem Cimoszko. W myśl uchwał sejmu nauczycielskiego doprowadza do powstania najpierw sześcio, a w 1921r. siedmiooddziałowej szkoły.
Rada Miejska w Czeladzi zgodnie z wytycznymi władz oświatowych w 1923r. dokonała pierwszego w mieście spisu dzieci w wieku szkolnym, a następnie z dniem 1 września 1924r. wprowadziła obowiązkowe nauczanie.
1 sierpnia 1924r. założono w szkole światło elektryczne i odnowiono budynek z zewnątrz i wewnątrz. W listopadzie tegoż roku oświetlono również miasto i park.
Od 1927r. szkoła na krótko stała się koedukacyjną. Uczyło się w niej 304 chłopców i 205 dziewcząt. Odbyła się wizytacja szkoły, która wypadła pomyślnie.
Duże zasługi w polepszeniu warunków pracy uczniów i nauczycieli, krzewieniu oświaty, kształtowaniu uczuć patriotycznych położył Aleksander Cieśliński. Pełnił funkcję kierownika dozoru nad wszystkimi szkołami w Czeladzi. Przyczynił się do powstania szkół na Saturnie i na Piaskach oraz budowy szkoły przy ul. Milowickiej. Od 1919r. sprawował funkcję prezesa Polskiej Macierzy Szkolnej, a od 1925r. prezesa Samodzielnego Ogniska Związku Nauczycielstwa Polskiego. Jako prezes Koła Miejskiego Polskiej Młodzieży Szkolnej organizował w lokalach przy Rynku cotygodniowe odczyty popularnonaukowe i wyświetlanie pierwszych filmów. Wspólnie z żoną Janiną prowadził księgarnię. Rozszerzył i zwiększył asortyment książek, organizował tam wystawy, wprowadził nawet ratalną sprzedaż książek. Założył chór szkolny i zorganizował zespół mandolinistów.
Przy Szkole Nr 1 działała 14 Zagłębiowska Drużyna Harcerska założona w 1914r. przez dh Pieczyńskiego. Harcerze nosili żółte chusty, granatowe berety z zielonym trójkątem i naszytą “14”. Przy drużynie działały gromady zuchowe: “Krasnoludki Domowe” i “Dzicy Rycerze”. Aleksander Cieśliński utworzył Koło Przyjaciół Harcerzy. Do dyspozycji Czternastki oddał na II piętrze budynku 4 izby. Z sal szkolnych korzystały także inne organizacje działające na terenie Czeladzi.
SZKOŁA W CZASACH II WOJNY ŚWIATOWEJ
Niemcy zjawili się w Czeladzi 5 września 1939r. O rozpoczęciu roku szkolnego nie było mowy. A miał to być rok niezwykle ważny dla czeladzkiej oświaty, bowiem na 1 września zaplanowano oddanie nowego budynku szkolnego przy ul. Milowickiej dla Szkół Nr 2 i Nr 4. Zajęli go Niemcy z przeznaczeniem na Magistrat. Szkoły w Czeladzi zostały zamknięte.
W pierwszych tygodniach wojny Aleksander Cieśliński, nie bacząc na niebezpieczeństwo, udał się do niemieckiego burmistrza, domagając się otwarcia szkół, za co został aresztowany i przesiedział 6 tygoni w będzińskim więzieniu.
Kierownikowi Szkoły Nr 1 udało się uratować bibliotekę Polskiej Macierzy Szkolnej, którą opiekowało się nauczycielstwo. W grudniu 1939r. biblioteka została rozwiązana. 2500 tomów rozdano czytelnikom, 500 tomów ukryto, meble rozebrano i oddano na przechowanie. Ani jedna książka nie dostała się w ręce Niemców.
Przełom lat 1939/1940 to początki tajnego nauczania w Czeladzi. Komplety odbywały się w mieszkaniach nauczycieli lub domach uczniów. Miejsca nauki często zmieniano, by nie narazić się na podejrzenia ze strony władz okupacyjnych. Komplety liczyły po kilka osób. Uczono historii, języka polskiego, matematyki, języka niemieckiego.
Po wojnie na podstawie zaświadczenia wydanego przez nauczyciela tajnego nauczania, można było zostać przyjętym do wyższej klasy szkoły powszechnej lub gimnazjum. Wiosną 1940r. dzięki przychylnemu stanowisku burmistrza miasta, Ślązaka z Zabrza Maksymiliana Żura uruchomiono szkoły w Czeladzi i w powiecie będzińskim.
Sytuacja w oświacie zmieniła się, gdy na miejsce burmistrza Żura naznaczony został niemiecki burmistrz Felden.
1 kwietnia 1941r. na miejsce kierownika Cieślińskiego wprowadzono folksdeutscha Woźniaka.
Od 1 września 1941r. budynek Szkoły Nr 1 przeznaczono na szkołę dla dzieci niemieckich, a dzieci polskie z całej Czeladzi skupiono w szkole na Skałce. Kierownikiem tej szkoły został Jan Kurmanowicz - nauczyciel ze Śląska. W r. szkolnym 1943/44 szkołę na Skałce podzielono na dwa kierownictwa. Kurmanowicz przeszedł na funkcję inspektora niemieckiego dla szkół polskich, a na jego miejsce wyznaczono A. Cieślińskiego i Rudolfa Janika do szkoły żeńskiej.
W czasie wojny zajęcia odbywały się w języku polskim, ale nastąpiły zmiany w programie nauczania. Usunięto całkowicie historię i geografię, a z języka polskiego tematy sławnych Polakach, walkach o wolność i wszystko to, co mogłoby budzić uczucia patriotyczne. Nauka ograniczała się do czytania, pisania i rachowania. Uczeń, który skończył 14 lat podlegał obowiązkowi pracy. Niestawienie się na trzy wezwania równało się wywózce na roboty do Niemiec. Niepracująca młodzież czeladzka ukrywała się.
W 1944r. młodszych nauczycieli zaczęto zabierać do fabryk, a w żniwa do robót polnych. Ludności Czeladzi kazano kopać rowy obronne wokół miasta. Armia Czerwona wkroczyła do Czeladzi 27 stycznia 1945r., wojska zajęły szkołę.
LATA POWOJENNE
Już 1 lutego Aleksander Cieśliński otrzymuje od inspektora sosnowieckiego Stanisława Luchowca pozwolenie na organizowanie szkoły, ogłasza więc zapisy. Zgłasza się 325 uczniów. Jako pierwsi przychodzą do pracy: Wacław Bagiński, Nimfa Bandurska, Stanisław Kwiatek, Stanisława Koźlicka, Stefan Łabuz, Wanda Tylec. 1 marca zgłasza się Izabela Łakomik, a w miesiąc później Stanisława Łakomik. Część przedwojennej kadry nauczycielskiej zostaje jednak przeniesiona na inne placówki oświatowe. Odchodzi Stefan Łabuz na kierownika Szkoły Nr 3, Stanisław Kwiatek na kierownika szkoły zawodowej w Sosnowcu, Wanda Tylec przenosi się do Siemianowic, Nimfa Bandurska do szkoły w Przełajce, Stanisława Koźlicka do Zabrza. Na ich miejsce przybywają nowi pedagodzy: Leokadia Jerzmańska, Euzebia Koźlicka, Stanisław Szkoc. Religii uczą ks. W. Gołąb i katechetka Janina Kondusz z Będzina.
Aleksander Cieśliński po raz kolejny skupia wokół siebie czeladzkich harcerzy. W 1945r. następuje podział “Czternastki” na 14 ZDH międzyszkolną i 105 ZDH, którą stanowili harcerze Szkoły Nr 1. Kierownik Cieśliński oddaje do ich dyspozycji pomieszczenia szkolne oraz sprzęt sportowo-turystyczny. Organizuje od nowa Koło Przyjaciół Harcerzy.
1 września 1945r. z inicjatywy kierownika Cieślińskiego przy Szkole Nr 1 powstaje przedszkole. Pierwszą nauczycielką zostaje Leokadia Łęgowiak z Milowic. Wszystkie dzieci w ochronce i w szkole są dożywiane.
Przy szkole organizowano wieczorowe kursy dla analfabetów. W kolejnych latach uczniowie prowadzili hodowlę jedwabnika, włączyli się w akcję SFOS-u (Społecznego Funduszu Odbudowy Stolicy), do czynów społecznych, organizowali loterie i kiermasze.
Z dniem 31 sierpnia 1951r. Aleksander Cieśliński - kierownik Szkoły Nr 1 zostaje przeniesiony w stan spoczynku. Przez rok pracuje jeszcze w utworzonym przy Prezydium Miejskiej Rady Narodowej Wydziale Oświaty. Organizuje tam imprezy miejskie i oświatowe. Zmarł 29 grudnia 1952r.
Aleksander Cieśliński to jeden z najbardziej zasłużonych dla Czeladzi pedagogów. Przypadło mu pracować w niełatwych dla szkolnictwa latach. Organizował edukację czeladzką po I i po II wojnie światowej. W czasach, gdy nie można było oficjalnie uczyć po polsku, prowadził tajne nauczanie. Niejednokrotnie narażał życie, organizując pomoc dla powstańców, dla nauczycieli. Kształcił wśród dzieci i młodzieży uczucia patriotyczne i uczył miłości do ojczyzny, wtedy, gdy tej ojczyzny nie było. Potrafił połączyć wiele funkcji, podejmować różnorodne inicjatywy, wszystkie działania wykonywać dobrze i z korzyścią dla miasta. W pamięci czeladzian pozostał jako wybitny edukator, zaangażowany, bezpartyjny społecznik, gorący patriota, człowiek szlachetny i prawy.
SZKOŁA POD KIEROWNICTWEM STANISŁAWY ŁAKOMIK
1 września 1951r. obowiazki kierownika szkoły przejmuje Stanisława Łakomik. Grono pedagogiczne jest nieliczne: Maria Gabryś, Krystyna Gonera, Wanda Konieczko, Izabela Łakomik, Stanislaw Szkoc. W szkole jest tylko 6 klas. W 1952r. uczy się 267 dzieci. Do grona nauczycielskiego dochodzą: Julian Szecówka i Ludwik Sapota, który obejmuje lekcje śpiewu i zakłada chór męski.
1 września 1951r. obowiazki kierownika szkoły przejmuje Stanisława Łakomik. Grono pedagogiczne jest nieliczne: Maria Gabryś, Krystyna Gonera, Wanda Konieczko, Izabela Łakomik, Stanislaw Szkoc. W szkole jest tylko 6 klas. W 1952r. uczy się 267 dzieci. Do grona nauczycielskiego dochodzą: Julian Szecówka i Ludwik Sapota, który obejmuje lekcje śpiewu i zakłada chór męski.
Pod koniec września spośród uczniów klas V-VII zostaje zorganizowany pierwszy samorząd uczniowski. Działalność samorządu w tamtych latach polegała m.in. na pomocy przy budowie stadionu sportowego w Chorzowie, pomocy w nauce słabym uczniom, zbiórkach pieniędzy na SKOW (Społeczny Komitet Odbudowy Warszawy), czuwaniu nad czystością i przewietrzaniem sal lekcyjnych, doprowadzaniu do szkoły uczniów wagarujących.
Jesienią 1952r. na skutek szkód górniczych zaczynają się problemy z budynkiem szkoły. Pojawiają się pęknięcia, które pogłębiają się w szybkim tempie. Zdrowie, a nawet życie dzieci jest zagrożone. Wobec powyższego z dniem 1 listopada szkoła przenosi się na ul. Milowicką. Zajęcia Jedynki odbywają się popołudniu. W tym czasie budynek jest ankrowany. Działający przy Szkole Nr 1 Komitet Rodzicielski finansuje dokumentację oraz pomaga przy remoncie sali gimnastycznej utworzonej z dwóch klas. 7 kwietnia 1953r. uczniowie i nauczyciele rozpoczynają na powrót zajęcia. Remontu jednak nie ukończono, a tylko przerwano z przyczyn technicznych. Przez kilka lat, mimo ciągłego odnawiania i prac murarskich, ściany pękały. Działania remontowe prowadzone były w trakcie roku szkolnego.
W roku szkolnym 1955/56 Szkoły Nr 1 i Nr 4 wprowadziły koedukację. Zapoczątkowano ją już w 1950r., kiedy do Jedynki przyjęto 20 dziewcząt ze Szkoły Nr 2. W tymże roku do pracy w szkole przyszedł Józef Mróz - dawniej nauczyciel Szkoły Nr 3. W marcu 1956r. do grona nauczycieli dołączył Kazimierz Man - absolwent Jedynki. W marcu 1957r. powitano ponownie Stefana Łabuza. W szkolnictwie nastąpiły zmiany: funkcja opiekuna drużyny harcerskiej przestała być płatna, wprowadzono do szkół naukę religii dla dzieci, których rodzice wyrazili zgodę na piśmie (uczył ks. Tadeusz Fejcho, potem ks. Józef Słomian), zniesiono egzaminy końcowe w klasach VII. Dotychczas, począwszy od klasy IV, na koniec roku szkolnego uczniów obowiązywał egzamin. W klasach IV-VI był to tzw. egzamin promocyjny, w klasie VII egzamin końcowy. Ilość zdawanych przedmiotów zależna była od klasy, którą się kończyło. Najwięcej do zaliczenia było w klasie VII.
W roku szkolnym 1956/57 skończył się w szkole remont.
Pionierem sukcesów sportowych Szkoły Nr 1 był Stanisław Szkoc. Uprawnienia do nauczania wychowania fizycznego zdobył jeszcze w czasach zaboru rosyjskiego na kursach Towarzystwa Gimnastycznego “Sokół”. Brał udział w zlotach i pokazach gimnastycznych. Doświadczenia sportowe wykorzystywał w pracy z młodzieżą, przygotowując pokazy, korowody, ćwiczenia. Uczestniczyło w nich od dwustu do trzystu uczniów i uczennic z czeladzkich szkół. Odbywały się z okazji 1 Maja, Dnia Dziecka i Dni Sportu, z okazji zakończenia roku szkolnego, Święta 22 Lipca. Gromadziły liczną publiczność. Imponujące wrażenie robiła defilująca ulicami miasta młodzież, prowadzona przez ubranego na biało, o nienagannej prezencji, starszego pana z bródką. Rzesze czeladzian zgromadzonych na stadionie sportowym lub w parku Jordana oczekiwały na pokazy ćwiczeń wolnych, z maczugami, wywijadłami, lancami, kosami kosynierów Bartosza Głowackiego, kilofkami, których układy opracowywał sam Stanisław Szkoc. Rekwizyty wykonywali uczniowie na zajęciach praktycznych. Ćwiczenia prezentowano również na Stadionie Sportowym w Chorzowie.
Początek r. szkolnego 1957/58 był trudny. Do szkoły zgłosiło się 805 dzieci, utworzono 22 klasy. Uczono się na dwie zmiany, wszystkie pomieszczenia były zajęte, nawet salę gimnastyczną i jadalnię zamieniono na klasy lekcyjne. Stan taki trwał do 17 października 1957r. W tym dniu po porannym apelu sześć klas odmaszerowało do budynku przedszkola w Blokach, które tymczasowo zostało przeznaczone na szkołę. Funkcję zastępcy kierownika objął tam Stefan Łabuz. Do szkoły na osiedlu przeszły nauczycielki: Irena Mieszczanin, Henryka Piotrowska, Krystyna Niciarz i nauczyciel Bogusław Kowalik.
Podczas wakacji 1958r znów w szkole odbywał się remont. Pomalowano korytarze, zmieniono klatkę schodową z drewnianej na kamienną. W zachodniej ścianie budynku wybito wejście, które ułatwiało wychodzenie dzieci z klas uczących się na dole.
Od 1 października 1958r. zobowiązano uczniów w całej Polsce do noszenia tarcz. Młodzież Jedynki nosiła tarcze z napisem “Czeladź 1”.
W roku szkolnym 1958/59 po raz pierwszy do klas V-VII zostały wprowadzone godziny wychowawcze. Ministerstwo Oświaty zaleciło, iż mają to być lekcje poświęcone sprawom wychowawczym klasy lub pewnej grupy uczniów.
Rok szkolny 1959/60 znów rozpoczął się od trudności lokalowych. W Jedynce 1 września podjęło naukę 917 dzieci, w 23 oddziałach, w 10 salach. Zajęcia trwały od 8.00 do 17.20 po południu, uczono na dwie, a nawet trzy zmiany. Grono nauczycielskie stanowili: Stanisława Łakomik, Maria Gabryś (zastępca kierownika), Józef Boryszewski, Gabriela Celniaszek, Józef Dębski, Wiesława Grochal, Irena Giec, Jadwiga Grabowska, Ligia Janus, Wanda Konieczko-Kowalska, Helena Kozera, Irena Kuchta, Halina Latosińska, Izabela Łakomik, Kazimierz Man, Józef Mróz, Barbara Nowak, Krystyna Nowak, Helena Olchowska, Ludwik Sapota, Zofia Surówka, Stanisław Szkoc, Henryka Tarnówka, Janina Zachariasz. Sekretariat szkoły prowadziła Teresa Jarząbek, księgowość Danuta Łakomik. Opiekę medyczną sprawowały: dr Janina Gruszczyńska i higienistka Henryka Bacia. Woźną była Władysława Pogoda.
Na początku lat sześćdziesiątych szkoła uzyskała świecki charakter. Powstało TSŚ (Towarzystwo Szkoły Świeckiej), którego staraniem zorganizowano Uniwersytet dla Rodziców. Naukę religii przeniesiono do punktów katechetycznych. Z ław szkolnych ubyło uczniów, ponieważ zostali przeniesieni do nowego budynku powstałego na osiedlu Nowotki (Szkola Nr 2). Lekcje nadal odbywaly sie na dwie zmiany. Wiecej było zajęć pozalekcyjnych, ich oferta poszerzyla się o kółko dziewiarskie, prac recznych, młodych elektryków, stolarsko-ślusarskie, biologiczne, artystyczne, fotograficzne, choreograficzne i recytatorskie. W szkole działała biblioteka.
W 1965r. uroczyście żegnano S. Szkoca, który przeszedł w stan spoczynku. W zawodzie nauczycielskim przepracował 55 lat. Uczył niemal wszystkich przedmiotów: łaciny, języka rosyjskiego i niemieckiego, geografii, historii, biologii, matematyki, fizyki, zajęć praktycznych i wychowania fizycznego. Szczególnie umiłował sobie język rosyjski. Znał go doskonale, ponieważ ukończył seminarium nauczycielskie w Kursku. Uczył tego języka w sposób nieschematyczny, potrafił wydobyć piękno, zachwycić uczniów poezją, melodyjnością pieśni rosyjskich. Był osobowością wyjątkową, pozostawiał niezatarte piętno na ludziach, z którymi się spotykał. Za zasługi dla oświaty i wychowania otrzymał w 1980r. Medal Komisji Edukacji Narodowej.
W roku szkolnym 1965/1966 znów ze szkoły ubyło dzieci. Część ich przeniesiono do nowowybudowanej Szkoły Nr 3 przy ul. Chmiela.
W związku ze szkodami górniczymi po raz kolejny przeprowadzono remont kapitalny. Przy tej okazji zaadaptowano strych na pracownie prac ręcznych. Kancelarię kierownika i sekretariat oddzielono, przeznaczając na te pomieszczenia jedną salę lekcyjną na I piętrze. W byłej kancelarii urządzono pokój nauczycielski, a w byłym pokoju dyżurkę. Obok niej powstała szatnia, tak, że dzieci nie musiały już wieszać ubrań na korytarzach. Podłogi pokryto nowym linoleum, a wszystkie 8 sal odmalowano. Uczyło się w nich 13 oddziałów. Mimo wydłużenia czasu edukacji z 7 do 8 lat, w następnym roku klas było tylko 12.
Do reformy szkolnej przygotowywano się już od 1963r. Wtedy to dokonano podziału dzieci, które zostaną objęte szkołą ośmioklasową. Urodzeni do 30 czerwca 1952r. kończyli szkołę jako siedmioklasiści, urodzeni w II połowie roku 1952 mieli obowiązek ukończyć ósmą klasę.
31 sierpnia 1968r. Stanisława Łakomik obchodziła pięćdziesięciolecie pracy pedagogicznej. Uroczystość związaną z tym jubileuszem zorganizowało Grono Nauczycielskie i Komitet Rodzicielski. Wśród zaproszonych gości byli inspektorzy szkolni, kierownicy czeladzkich szkół, licznie przybyli również dawni uczniowie i wychowankowie Jubilatki. Nie brakło uczniów i rodziców, z którymi kierowniczka aktualnie współpracowała. Jubileusz połączony był z odejściem na emeryturę Stanisławy Łakomik. Pożegnanie mało bardzo podniosły charakter, było wzruszającą uroczystością.
TRUDNE CZASY
Przez wiele lat budynek szkoły przy ulicy Będzińskiej narażony był na szkody górnicze. Kolejne remonty nie przynosiły efektów. W 1968r. władze oświatowe podjęły decyzję o przeniesieniu Szkoły Nr 1 do budynków Szkół Nr 2 i NR 8 oraz wybudowaniu dla Jedynki nowej siedziby przy ul. Grodzieckiej. W efekcie na ul. Grodziecką przeniesiono liceum i inne szkoły średnie z terenu Czeladzi, a Szkołę Podstawową Nr 1 umieszczono przy ulicy Reymonta 80.
2 września 1968r. po raz ostatni na boisku szkolnym przy ul. Będzińskiej 10 zebrali się uczniowie i nauczyciele Szkoły Nr 1. Po części oficjalnej nowy kierownik Antoni Chudzik zapoznał zgromadzonych z warunkami nauki. Klasy I-IV będą uczyć się w Szkole Nr 2 na drugim piętrze. Siedzibą klas V-VIII oraz kancelarii zostanie Szkoła Nr 8. Zajęcia będą rozpoczynać się o 13.30, a kończyć o 19.45.
Mimo gościnności i harmonijnej współpracy z nauczycielami Szkół Nr 2 i Nr 8 uczniowie nie umieli dostosować się do nietypowego rozkładu dnia.
W roku szkolnym 1971/72 szkoła liczyła 8 oddziałów, które stanowiło 214 uczniów. Opiekę nad nimi stanowiło 10 nauczycieli.
Rok szkolny 1972/73 rozpoczęto w szkołach na osiedlu, ale na skutek interwencji rodziców, decyzją władz oświatowych Jedynka została przeniesiona do budynku Szkoły Nr 4. Do dyspozycji otrzymano dwie “normalne” sale lekcyjne i dużą salę na strychu, która przedzielona szafami służyła do nauki dwóch klas (w następnym roku postawiono tam ściankę działową). W drugim skrzydle oddano szkole do użytku pomieszczenie o pow. 18 m2, w którym uczyła się I klasa. Na kancelarię dyrektora i pokój nauczycielski przeznaczono maleńkie pomieszczenie po sklepiku szkolnym. Sekretariat znajdował się w magazynie pomocy naukowych. Pracownię zajęć praktycznych urządzono w piwnicy, tam też odbywały się lekcje wych. plastycznego, wych. muzycznego i godziny wychowawcze. Takie wykorzystanie sal dało możliwość rozpoczynania części zajęć o godz. 8.00 i wcześniejszego ich kończenia, w miarę zwalniania się sal po lekcjach uczniów Czwórki. Do szkoły uczęszcza tylko 170 dzieci. Za nieobecnego Antoniego Chudzika funkcję dyrektora pełni Henryka Tarnówka.
W międzyczasie wprowadzono kolejne zmiany w systemie oświaty. Przemianowano kierowników na dyrektorów. Rok szkolny podzielono w latach 1973/74 na trzy, a od 1973/74 na dwa semestry. Zastosowano nowe, rozszerzone oceny ze sprawowania (wzorowe, wyróżniające, dobre, odpowiednie i nieodpowiednie). Zalecono wprowadzenie długiej przerwy, podczas której powinno się organizować uczniom zajęcia śródlekcyjne. Zwrócono uwagę na działania wychowawcze. Sugerowano, by każda szkoła dopracowała się swoich indywidualnych obrzędów świeckich. W Jedynce były to dzień patrona drużyny harcerskiej i rocznica istnienia szkoły. Młodzież obowiązana była pracować na cele społeczno - użyteczne na rzecz szkoły, rodziny i środowiska. Roczny wymiar czasu pracy fizycznej był równy tygodniowemu wymiarowi zajęć lekcyjnych. W 1973r. uroczyście obchodzono 500 rocznicę urodzin Mikołaja Kopernika.
W NOWEJ SIEDZIBIE
Wiosną 1974r. władze oświatowe dokonują kolejnej rejonizacji szkół i podejmują decyzję o rozpoczęciu pracy Szkoły Podstawowej Nr 1 w budynku przy ul. Reymonta 80.
Odbywa się pierwsza konferencja Rady Pedagogicznej pod przewodnictwem nowomianowanego dyrektora Ryszarda Tarnówki, który dotychczas pełnił funkcję kierowniczą w Szkole Podstawowej Nr 8. Do grona pedagogicznego dołączają nauczyciele ze zlikwidowanej Ósemki. We wrześniu 1974r. rozpoczęło ono pracę w składzie dyrektor Ryszard Tarnówka, zastępca Ryszarda Kozowa oraz nauczyciele: Felicja Bałaga, Alicja Chybalska, Irena Giec, Ewa Gosztyła, Maria Janczarska, Ligia Janus, Antoni Krawczyk, Bogusława Molęda, Maria Mucha, Helena Olchowska, Eugenia Stando, Grażyna Strzemińska, Henryka Tarnówka, Anna Wojciechowska, Lucyna Wyderka. Kierowniczką świetlicy została Aleksandra Karpała, bibliotekę szkolną objęła Henryka Kwiatkowska, a sekretariatem szkoły kierowała Wiesława Gubała. Do szkoły uczęszczała 475 dzieci.
Po 6 latach tułaczki Jedynka znów znalazła swoje miejsce. Budynek prezentował się okazale: 12 sal lekcyjnych, 4 pracownie przedmiotowe z zapleczami, kancelaria dyrektora szkoły i sekretariat, duży pokój nauczycielski, słoneczna świetlica, sala gimnastyczna z przebieralniami dla dziewcząt i chłopców, biblioteka i czytelnia na 30 miejsc, pomieszczenia na sklepik i harcówkę, w piwnicach przestronne szatnie, kuchnia i stołówka, dwa boiska szkolne i duży ogród od frontu.
Nauka mogła odbywać się w normalnych warunkach. Klasy I-III uczyły się na dwie zmiany, klasy IV-VIII otrzymały oddzielne pomieszczenia i mogły rozpoczynać naukę o 8 rano. Było w końcu miejsce na realizację zadań dodatkowych. Pod kierunkiem wykwalifikowanej kadry pedagogicznej ruszyły kółka: matematyczne, biologiczne, fizyczne, plastyczno-dekoracyjne, kółko sprawnych rąk, fotograficzne, recytatorskie, szachowe, sportowe. Podniosły się wyniki nauczania, uczniowie z różnych szkół utworzyli zwarte kolektywy klasowe. Dobra organizacja pracy sprawiała, że harmonijnie współdziałały ze sobą wszystkie podmioty szkoły. Decyzję podejmowano z rozwagą, czuwano nad dyscypliną wśród uczniów. W gronie nauczycielskim panowała serdeczna i przyjacielska atmosfera.
Wprowadzono nowy ceremoniał szkolny. Tydzień rozpoczynał się apelem, podczas którego w monitorze uczniowskim informowano o planach na najbliższe dni i oceniano wykonanie zadań z poprzedniego tygodnia. Lekcje rozpoczynały się raportem przewodniczącego lub dyżurnych. Już w latach siedemdziesiątych na stałe do tradycji szkoły weszła uroczystość pasowania na ucznia. Inną uroczystością, która wpisała się w kalendarz imprez szkolnych był komers. Przygotowywali go wychowawcy i uczniowie klas VIII wspólnie z rodzicami. Tradycją szkoły był również Dzień Samorządności organizowany przez Samorząd Uczniowski. Odbywał się zawsze 1 kwietnia w prima aprilis. W tym dniu uczniowie klas VIII przejmowali funkcje wszystkich dorosłych, pracujących w szkole.
Od 1975r. funkcję zastępcy dyrektora szkoły objęła Ligia Janus, piastowała ją do 1984r.
Zakładem opiekuńczym szkoły został ZPiWS “Józefów”. W 1973r. zastała nawiązana współpraca z francuskim miastem Auby. Dyrektor szkoły Ryszard Tarnówka był jednym z pierwszych, którzy zainicjowali kontakty i przyjmowali w Czeladzi francuskich przyjaciół.
W 1980r. dyrektor Ryszard Tarnówka wyszedł z propozycją nadania szkole imienia Stanisławy Łakomik. Propozycja została chętnie przyjęta przez Radę Pedagogiczną i społeczność uczniowską. Powołano komisję historyczną i komisję propagandową, które zajęły się zbieraniem materiałów i przygotowaniem uroczystości. Obchody odbyły się w 80 rocznicę istnienia szkoły. Dnia 15 października 1982r. Szkoła Podstawowa Nr 1 otrzymała imię Stanisławy Łakomik, sztandar i godło szkolne. Od 1984r. 13 listopada - dzień urodzin Stanisławy Łakomik obchodzony jest jako święto szkoły.
W 1981r. wszedł w życie nowy regulamin oceniania, klasyfikowania i promowania uczniów. Rada Pedagogiczna powołała komisje klasowe, składające się z nauczycieli uczących w danym zespole, które pod przewodnictwem wychowawcy podejmują decyzje o promowaniu i klasyfikowaniu uczniów. Jednocześnie rozszerzono zakres działalności Samorządu Uczniowskiego. Wprowadzono nową skalę ocen z zachowania: wzorowe, wyróżniające, poprawne, nieodpowiednie, naganne.
W latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych szkoła współpracowała z RSP “Świt”. Uczniowie klas VII i VIII pracowali społecznie przy wykopkach. Zarobione pieniądze były przeznaczane na klasowe książeczki oszczędności, wycieczki.
Przez dziesięciolecia działało na terenie szkoły wiele organizacji uczniowskich. Do dziś przetrwały nieliczne, w zapomnienie poszły: TPPR, LOK, LOP, SKKT, SKO, ZHP, SKS, Spółdzielnia uczniowska “Stokrotka”.
W czerwcu 1984 roku uroczyście żegnano odchodzących na emeryturę Ryszarda Tarnówkę i Ligię Janus, którzy w zawodzie nauczycielskim przepracowali 30 lat.
Od następnego roku dyrektorem szkoły została Henryka Kwiatkowska, która czujnym okiem nadzorowała poczynania uczniów, nauczycieli i administracji. Dała się poznać jako dobry organizator i promotor szkoły w środowisku lokalnym. Zastępcą dyrektora została Halina Żak.
Od 1 września 1987r. wprowadzony zostaje pięciodniowy tydzień nauki oraz Nowy Kodeks Ucznia. W wolne soboty nauczyciele prowadzili kółka zainteresowań, odbywały się zajęcia SKS.
W 1988r. dyrektor Henryka Kwiatkowska przeszła do pracy nauczycielskiej na terenie Dąbrowy Górniczej, a dyrektorem został Wojciech Niciarz.
SZKOŁA W OBLICZU PRZEMIAN USTROJOWYCH I REFORM
W swym planie pracy dyrektor duży nacisk położył na budowanie demokratycznych struktur współżycia w szkole, poszanowanie praw ucznia, kształtowanie właściwej współpracy na płaszczyźnie uczeń-rodzic-nauczyciel.
W 1990r. przywrócona zostaje w szkole nauka religii. Zaczęły odbywać się lekcje katechezy w wymiarze dwóch godzin tygodniowo. Wprowadzono sześciostopniową skalę ocen. 24 sierpnia 1991r. wchodzi w życie zarządzenie Ministra Oświaty dotyczące zmniejszenia godzin zajęć obowiązkowych o cztery w każdej klasie, przy jednoczesnym zachowaniu nauczania danego przedmiotu. Jednocześnie w klasach IV-VI wprowadzono naukę języka angielskiego zamiast rosyjskiego, kontynuowano naukę języka francuskiego w klasach VII i VIII. Przeprowadzono remont sali gimnastycznej. Trwały prace nad Statutem Szkoły.
W 1993r. na terenie Czeladzi odbyły się pierwsze konkursy na stanowiska dyrektorów szkół. Przy pełnym poparciu Rady Pedagogicznej dyrektorem szkoły został ponownie Wojciech Niciarz. Z inicjatywy dyrektora przy współudziale Komitetu Rodzicielskiego przeprowadzono częściowy remont szkoły. Wymieniono dach budynku, odnowiono kuchnię i stołówkę szkolną oraz pięć klasopracowni. Staraniem gminy Czeladź, która od 1996r objęła patronat nad podstawówkami, wykonano dalsze prace remontowe. Wymieniono stolarkę drzwiową i okienną, odnowiono sanitariaty, pomalowano korytarze, zmodernizowano salę gimnastyczną, przebudowano gabinet dyrekcji i sekretariat oraz pokój nauczycielski.
W 1997r. w wyniku konkursu dyrektorem Szkoły Podstawowej Nr 1 został Włodzimierz Jaros. Priorytetem szkoły stała się edukacja kulturalna, techniczna i informatyczna, nauka języków obcych, wychowanie dla pokoju i wspólnoty Europy, kształtowanie właściwego stosunku do patologii społecznych.
W wyniku reformy oświaty szkoła przekształciła się w sześcioletnią szkołę podstawową. Przystosowanie do wymogów reformy skłoniło dyrekcję i nauczycieli do wprowadzenia licznych zmian i udoskonaleń w sferze dydaktycznej, wychowawczej i opiekuńczej. Opracowano dokumenty niezbędne do prawidłowego i zgodnego z rozporządzeniami Ministerstwa Oświaty funkcjonowania placówki: Statut Szkoły, Szkolny System Oceniania, wytyczono zadania, określono misję i wizję szkoły. Przy współudziale Rady Rodziców utworzono pracownię komputerową, zmodernizowano sale lekcyjne klas I-III tak, by stworzyć jak najlepsze warunki organizacyjno-technczne do nauczania zintegrowanego. Wprowadzono w klasach młodszych naukę języka angielskiego oraz elementów informatyki.
W latach 90 jednym z priorytetów szkoły stała się edukacja regionalna. Uczniowie szkoły odnosili kolejne sukcesy w konkursach przedmiotowych na szczeblu wojewódzkim, brali udział w przeglądach twórczości artystycznej, festiwalach, konkursach. Liczne nagrody i wyróżnienia zdobywa chór, który istnieje w szkole od 1982r. Działają koła zainteresowań: recytatorskie, teatralne, filatelistyczne, matematyczne, informatyczne i europejskie.
W 1991r. utworzono w szkole stanowisko pedagoga. Piastuje je Jadwiga Przecherska. Pedagog współpracuje ze wszystkimi instytucjami w mieście, które profesjonalnie zajmują się pomocą dzieciom.
W maju 2001r. cała społeczność szkolna włączyła się w przygotowania Dnia Unii Europejskiej. Zawiązało się koło Przyjaciół Unii Europejskiej.
W trosce o kształtowanie aktywnej postawy wobec kultury fizycznej i sportu dyrekcja stale zabiega o poprawę warunków do prowadzenia zajęć wychowani fizycznego. W 1996r. utworzono salę do gimnastyki korekcyjnej. Wyposażono ją w sprzęt do ćwiczeń rehabilitacyjnych. W 1998r. powstała tzw. “mała” sala gimnastyczna przeznaczona głównie na zajęcia klas młodszych.
Na terenie szkoły Samorząd Uczniowski wypracował indywidualne formy działania. Przynależność do tej organizacji jest dla uczniów wyróżnieniem. Wybory przeprowadzane są sposób demokratyczny.
Interesy pracownicze na terenie szkoły reprezentują dwa związki zawodowe: ZNP i “Solidarność”.
Bogaty warsztat doświadczeń zawodowych sprawia, że naszą szkołę często odwiedzają studenci - praktykanci. Znajdują tu pomoc, fachową opiekę przy zdobywaniu pierwszych umiejętności w zawodzie nauczycielskim. Przyjazna atmosfera i niepowtarzalny klimat serdeczności i współpracy w gronie pedagogicznym powodują, że na uroczystościach szkolnych często gościmy emerytowanych nauczycieli Jedynki.